Osiedle Reda Park

Olimpijska · Wysłany: Sob 20:46, 27 Mar 2010 Temat postu:

wow no to tylko pogratulować. a jak duze jest Wasze mieszkanie??

a&kOlimpijska · Wysłany: Pon 8:23, 29 Mar 2010 Temat postu:

53,7m2

c3c

Witam serdecznie na wstępie, bom nowy tutaj (na forum, nie na osiedlu) Smile

Nieubłaganie zbliża się kolejny okres grzewczy, w związku z tym pytanie, czy pojawiły się jakieś nowe okoliczności w kwestii ogrzewania?
Jestem świeżo po rozmowie z panią z Redpolu, która nie ukrywała swojego zdziwienia, że pytam o kwestię ogrzewania i jego opomiarowania, a tu jednak widzę, że nie wszyscy są zadowoleni z zastosowanego rozwiązania.
Jakieś nowości, solucje, postęp w sprawie, bo jeszcze czuję w portfelu zeszły sezon grzewczy Wink

Swoją drogą nie uważacie, że stała opłata (całoroczna) za ciepło (gotowość, utrzymanie systemów) jest podejrzanie wysoka w porównaniu do innych osiedli?

Pozdrawiam gorąco (z jeszcze nie przykręconym mitycznym magicznym i tajemniczym "białym kurkiem" - u mnie wcale nie jest biały, chyba że mi się kurki pomyliły) Wink

c3c

skoczek

xmariox

za wrzesień i październik 9 zł za ogrzewanie Smile

+ stała opłata 40 zł. Myśle że jak tak dalej pójdzie to miesięczne koszty zima nie przekroczą 30-40 zł. Dodam że w domu jest naprawde ciepło i przyjemnie. Dobre jest to rozwiązanie, które mamy na osiedlu.

skoczek

blejki

Witam wszystkich forumowiczow.

Zastanawiam sie bardzo powaznie nad kupnem mieszkania na tymze wlasnie osiedlu. Niepokoi mnie jednak temat ogrzewania i dziwnego sposobu naliczania za nie oplat. Minelo troche czasu od ostatniego postu, czy cos w tej kwestii sie zmienilo? Doszliscie do jakiegos porozumienia z administracja? Jak obecnie przedstawiaja sie oplaty za ogrzewanie?

pozdrawiam

Labas

Ogrzewanie jest rewelacyjne i tym sie kompletnie nie martw Wink

! Mieszkalam w kamienicy z piecami dwufunkcyjnymi - majatek szedl na ogrzewanie. Mieszkalam w gierkowskim 10 pietrowym klocku - niby cieplym i oszczednym -bo duzym - tez majatek szedl na ogrzewanie jak wczesniej plus - mimo ze mieszkania opomiarowane - dochodzily wyrownania za tych, ktorzy opomiarowanych nie mieli. Tutaj chcialam kupic mieszkanie glownie wlasnie z uwagi na sposob, w jaki rozwiazano kwestie ogrzewania - jesli o moje zdanie chodzi - polecam i polecac bede - cieplutko i tanio Wink

.

Leo

ja tez jestem zadowolony z ogrzewania Smile

niskie koszty i ciepło w domku :]
Co prawda u mnie jest jeszcze wodomierz bo z tego co słyszałem to w tych nowszych mieszkaniach (na naszym osiedlu) jest ciepłomierz i to jest już mniej korzystna opcja.

mieszkaniec_reda

Przy okazji... napiszcie prosze ile +- dziennie lub miesięcznie schodzi wam m3 ogrzewania w mieszkaniu 53m2- wodomierz. Chciałbym się dowiedzieć dla porównania czy mam korzystnie przykręcony kurek bo z tego co wiem idzie wyregulować tak by było ciepło a m3 szły powolutku. Kwestia poznania wodomierza i wprawy wiadomo- ja dopiero zaczynam Smile

patroner

W moim mieszkaniu posiadam ciepłomierz, w grudniu zużyłem ok 2.8 GJ, które kosztowało 120zł (mieszkanie 40,4m, temperatura ok 22 stopnie).

Labas

Mi schodzi tak ok 0.8m3 na dobe ale dalam sobie maxymalny pulap 1m3 na dobe i nie biegam dokrecac zaworow do granic mozliwosci (bo mi sie nie chce Smile

). Ale jak jest cieplo na dworze to cieplownia sama reguluje tez cisnienie w sieci i temperature i np wtedy przeplyw sam sie troche tez zmniejsza wiec nie zdarzaja sie sytuacje ze idziesz do pracy, nagle zrobi sie piekna pogoda a u Ciebie grzejniki hajcuja na maxa. Wygodne to bo nie trzeba samemu pamietac o tym Wink

.

mieszkaniec_reda

Patroner dzięki za poglad zużycia i kosztów posiadania ciepłomierza, mam porównanie.

Nam schodzi dziennie ok 0,6m3 temp 22 stopnie(53m2) więc chyba nie jest źle, w przyszłym sezonie pewnie wszyscy dojdziemy do perfekcji z ustawieniem wodomierza i licze ze bedzie zużywało z połowe Smile

)

Narazie nie mam zdania co wychodzi lepiej czy ciepłomierz czy wodomierz.
W ciepłomierzu nie ma możliwości regulacji tak jak w przypadku wodomierza, ktorego mozna tak ustawic ze bedzie ciepelko a wiele metrow nie ucieknie. W ciepłomierzu za to jest stała opłata za zużyty GJ wiec po wskazaniu licznika istnieje mozliwosc obliczenia sobie dosłownie rachunku za zużyte ciepło. W naszym przypadku to jest przedział cenowy i do konca nie wiemy ile zapłacimy czy bedzie to 1,50/m3 i można szaleć z grzaniem czy nawet bagatela 15zł/m3 -to juz nie za fajnie!!! Sa i plusy i minusy.

Leo

bardzo WAŻNE jest to żeby nie zmniejszać przepływu zaworem kulowym (oczywiście na powrocie), do tego służy inny zawór, (ten na klucz imbusowy - jak się odkręci okrągły kapselek który na nim się znajduję), poza tym świetnie się nim reguluje!
a dlaczego nie skręcać kulowym? - bo będzie osadzać się na nim kamień i ten nagromadzony kamień uszkadza panewkę zaworu i cały zawór jest do wymiany.
Z tego co widziałem to 90% mieszkańców reguluje przepływ zaworem kulowym. "ale przecież oni wiedzą lepiej, hehe "

Labas

Im wolniejszy pzreplyw (czyli dobrze przykrecony powrot) tym dluzej i wiecej woda oddaje ciepla - czyli jest bardziej wydajna. Pierwsza zima to taka "na nauke" i zdobycie doswiadczenia Wink

. Ja uwielbiam jak jest cieplo w mieszkaniu i miewam po ok 23-24 stopnie. Wiec zuzycie uwazam mam minimalne Smile

. I za nic nie zamienilabym na cieplomierze Wink

.